mobos mobos
478
BLOG

Piractwo komputerowe z perspektywy gospodarki polskiej: walka z

mobos mobos Polityka Obserwuj notkę 4

    Piractwo komputerowe jest niezwykle ważnym czynnikiem w rozwoju gospodarki polskiej, w niwelowaniu dystansu do krajów wysoko rozwiniętych oraz w edukacji.
    Na poziomie akademickim bez piractwa komputerowego, byłoby niemal niemożliwym wykształcenie wysoko wykwalifikowanej kadry specjalistów wielu dziedzin.

    Chiny, Rosja, Indie – jedne z najszybciej rozwijających się krajów ostatnich lat. Co je łączy ? ogromne piractwo komputerowe i odgórne przyzwolenie na to. Niedawno jakiś rosyjski urzędnik zdobył się na szczerość i na pytanie o piractwo odpowiedział: „walka z piractwem nie leży w naszym interesie” (cytat może nie być dokładny, ale jego znaczenie tak).

    Co na ich tle robi Polska ? Walczy ! Grozi ! Spektakularne sukcesy odnosi ! I zapowiada intensyfikację działań… Z makro perspektywy interesów Polski to totalna głupota i skończone frajerstwo. Polska policja walczy o większe zyski zagranicznych koncernów zabijając szanse rozwojowe Polaków.

    Czy piractwo komputerowe jest uczciwe ? Nie. Ale kogo to obchodzi ??? Czy świat jest uczciwy ? Czy dlatego że będziemy świętsi od papieża i zlikwidujemy piractwo to inne kraje się nam za to jakoś pozytywnie odpłacą ? Rosja zacznie kupować nasze mięso a UE zauważać nasze interesy ? Sobieski uratował Europę a jakiś czas później mieliśmy 123 lata zaborów. Nie bądźmy naiwni, myślmy o rozwoju naszego kraju. Walka z piractwem nie jest w naszym interesie.

    Open source i tanie rozwiązania

Sprawdzają się w kilku przypadkach tylko:

- w zastosowaniach serwerowych, zarówno amatorskich jak i profesjonalnych
- jako typowy desktop biurowy: system operacyjny linux + pakiet biurowy open Office + poczta, WWW itp.
- jako system operacyjny obsługujący drogi profesjonalny soft
    Tylko tyle. Nie istnieją darmowe rozwiązania mogące konkurować z profesjonalnym oprogramowaniem typu CAD/CAM/CAE,  softem do Designu (jeden udany gimp nie zmienia ogólnego obrazu) i wielu innych dziedzin

Podsumowanie:

Kto na piractwie traci:
- zagraniczni producenci głównie

 Kto zyskuje:
- cała reszta. Pirat który nie wyda kasy na soft, wyda na coś innego. Może na cos od rodzimego producenta
- edukacja: możliwość nauki na pirackim sofcie jest nieocenionym źródłem podnoszenia kwalifikacji. Bez dostępu do piratów byłby niemożliwym wykształcenie inżyniera na wysokim poziomie (zajęcia na uczelnianych kompach to za mało, trzeba trenować we własnym zakresie na własnym sprzęcie). Specjalistyczne oprogramowanie kosztuje tyle, że żadnego studenta nie byłoby stać na jego zakup (wersje demonstracyjne często nie istnieją lub są okrojone w stopniu uniemozżiwiajacym nauczenie sie go na poziomie specjalisty).

Może to co napisałem jest cyniczne i kłóci się z idealistycznym podejściem niektórych, ale trzeba patrzeć na sprawę realnie i w skali makro. 

mobos
O mnie mobos

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka